Rynek nieruchomości, pomimo głosów wieszczących kres, cały czas ma się doskonale, przynajmniej z punktu widzenia sprzedającego. Ta doskonała passa dotyczy również rynku wynajmu. Dlatego od wielu już lat mieszkanie na wynajem zamieniło się w intratną inwestycję. Czynsze za wynajem mieszkania i proporcjonalnie do nich inwestycyjna stopa zwrotu przybiera najmocniej w dużych i największych miastach.
Czy inwestycja w mieszkanie na wynajem się opłaca?
Według opinii części ekonomistów głównym sprawcą tak znakomitego rynku nieruchomości jest właśnie popyt na mieszkania kupowane na wynajem. Z drugiej strony jeszcze kilka lat temu najem mieszkań stanowił zaledwie 15% całego rynku nieruchomości.
Obowiązujące od bardzo długiego czasu niskie stopy procentowe utrzymywane przez RPP wymusiły na właścicielach kont zastosowanie innych metod inwestowania. Gromadzenie kapitału na koncie nie przynosi spodziewanych profitów, stąd poszukiwanie nowych pomysłów pomnażania majątku. Pomimo to, że nigdy nie można być pewnym długofalowego popytu i zawsze należy spodziewać się fali bessy to inwestycja w mieszkanie na wynajem postrzegana jest jako majątek, który przypadnie w przyszłości dzieciom czy innym spadkobiercom. Można również zaobserwować trend, gdy mieszkanie na wynajem „pracuje” na spłatę rat za własne mieszkanie deweloperskie czy kredyt hipoteczny. Uznaje się, że inwestycja w mieszkanie na wynajem powinna przynieść 4-5 % zysku w skali roku.
Stawki zwrotu inwestycji w zależności od miasta
Rentowność inwestycji w mieszkanie na wynajem porównuje się często do proporcjonalnego wzrostu odstępnego. To w ostatnich latach niezwykle popularna forma wieloletniego wynajmu chroniąca najemcę przed gwałtownym wzrostem czynszu, jest to zwykle tylko wzrost o procent inflacji, a przede wszystkim przed koniecznością nieustannego przedłużania umowy, gdy każdy okres wynajmu mógłby wiązać się z podsieniem kwoty czynszu. Ciekawostką może być fakt, że w Ustawie o ochronie lokatorów nie ma takiego terminu. To rynek wynajmu sam stworzył mechanizm zabezpieczający. Dzięki niemu najemca może też liczyć na niższe stawki czynszu niż te rynkowe.
Warszawa jest jednym z miast, gdzie stopa zwrotu z inwestycji mieszkania na wynajem w 2018r. wzrosła do 7,5% w skali roku, wzrosła również średnia kwota transakcyjna za jeden metr kwadratowy przy obrocie nieruchomościami z rynku wtórnego.
Wzrost czynszów z tytułu wynajmu mieszkania obserwuje się w większości dużych miast. W grupie tych o najwyższym poziomie życia, jak: Gdańsk, Wrocław, Gdynia, Kraków, Poznań czy Łódź czynsz w ostatnich 8 latach wzrósł ze średniego poziomu 25zł/mkw do 30zł/mkw miesięcznie. W pozostałych, dużych miastach wzrost cen kształtuje się na niższym poziomie i wyniósł średnio 5zł/mkw.
Cały czas obiektywnie oceniając rynek wynajmu przynosi od wynajmującemu zysk. Jednak największym niebezpieczeństwem dla tej metody inwestowania jest niska płynność inwestycji. Gdy rynek nieruchomości ulegnie zachwianiu a nawet zapaści, czego byliśmy niedawno świadkami, wycofanie nieruchomości z rynku może być trudne a nawet kosztowne.